Koniec wakacji przyszedł nieubłaganie szybko, choć plus jest tego taki, że pogoda nas nie opuszcza.
Przyszedł czas rozstania ze „sztormiakiem” czyli Suzuki V-Strom DL650 K5. Niech dobrze służy nowemu właścicielowi. Na nowy sezon, mam nadzieję, wjedzie nowy motorek 😉 Wstępnie rozglądam się za czymś ciekawym, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.