Skończył się trzymiesięczny program pilotażowy dający możliwość jazdy motocyklem po wyznaczonych buspasach w Gdańsku. Wnioski są pozytywne chociaż jest wyjątek.
W czerwcu motocykliści zostali wpuszczeni na gdańskie buspasy. Urzędnicy chcieli sprawdzić czy pomysł znany już z innych miast sprawdzi się także u nich. „Z jednej strony wiedzieliśmy, że to ogromne ułatwienie dla jednośladów, z drugiej – obawialiśmy się, że wolny pas będzie prowokował do łamania ograniczeń prędkości i doprowadzania do niebezpiecznych sytuacji na drodze. Na szczęście motocykliści udowodnili, że rozwiązanie ma sens i się sprawdza, wprowadzamy je więc na stałe” – mówił Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska.